Nasz gość nie miał ani chwili na nudę, bo już w chwilę po przybyciu, wraz z nami wysłuchał opowiadania „O wilku, który pachniał truskawkami” i bajki o małym kotku. Potem pracowicie wyklejał z nami plasteliną maski karnawałowe.

Kolejnego dnia, wraz z Biedronkami, zrobił aromatyczne mydło z piany i płatków róży, a następnie wziął udział w zajęciach z rodzicami, z zakresu Ruchu Rozwijającego Weroniki Sherborne.

Na zakończenie swojego pobytu u nas, obejrzał z nami przedstawienie „Jak bezpiecznie żyć”. Na pożegnanie, Jacuś został przez nas pobujany na chuście Klanzy i porządnie wyprzytulany. Jeszcze tylko wkleiliśmy nasze zdjęcie do jego Dzienniczka podróży, zostawiliśmy w nim, na pamiątkę, odciski naszych paluszków i miś był gotowy do dalszej drogi.

Szczęśliwej podróży, Jacusiu!

Zapraszamy do galerii