Ten wierszyk towarzyszył nam dzisiaj podczas warsztatów teatralnych z cyklu „Zabawa w teatr”. Bardzo szybko zapamiętaliśmy jego treść i towarzyszące słowom gesty, a potem recytowaliśmy go z wielkim entuzjazmem i zaangażowaniem.

Zapewne jesteście ciekawi, dlaczego akurat ten tekst stał się głównym elementem spotkania. Otóż dlatego, że Pani Bożenka, która prowadzi z nami te zajęcia, przywiozła do przedszkola psa! I to w walizce! Piesek oczywiście był nieprawdziwy, ponieważ był teatralną lalką, ale niezwykle uroczy. Warczał, szczekał i bawił się z nami. Każdy z nas mógł go dotykać, poruszać nim, naśladować jego głos. Byliśmy zachwyceni! Azorek, przyprowadził ze sobą przyjaciółkę – muchę. To był bardzo niesforny owad – nieustannie bzyczał i siadał na nas. Nie mogliśmy się przestać śmiać! Było suuuuper!
Zapraszamy do galerii