Było ono oparte na wierszach Juliana Tuwima, które znamy i lubimy, a ich interpretacja i wykonanie przez aktorów, sprawiły, że stały się jeszcze atrakcyjniejsze. Rzepka uparcie nie dawała się wyrwać, Grzesio kłamał bardzo przekonująco o wysłaniu listu, Zosia była niezwykłą samosią, lokomotywa pędziła z gwizdem i turkotem po stalowych szynach, a ptasia audycja rozbrzmiewała pięknymi trelami pierzastych mieszkańców lasu. Melodyjny murzynek Bambo natomiast, zachęcił nas do głośnego klaskania i uderzania w kolana, w rytm piosenki. Było cudownie!

Zapraszamy do galerii