Menu

Zajęcia z psychologiem

 

14.04.2021 r.

Pandemia jest już z nami ponad rok i niestety prawie każdy z nas znał osobiście kogoś, kto zmarł na koronawirusa. Czy to sąsiad, pani spotykana w sklepie czy krewny naszego znajomego – mogą się w nas pojawić trudne uczucia.

Jeszcze trudniej robi się, gdy odeszła osoba, którą darzyliśmy uczuciem, byliśmy do niej przywiązani i była dla nas ważna.

Czy i jak rozmawiać o tym z dzieckiem z niepełnosprawnością?
Zdecydowanie tak! Jednak warto zrobić to z wyczuciem.

Jeśli osoba jeszcze walczy z chorobą i jej stan podlega ciągłym wahaniom i zmianom – z mojego doświadczenia lepiej oszczędzić tego dzieciom. Informujemy, że babcia jest chora, że walczy, ale nie informujemy o każdej zmianie parametrów i sytuacji. Wystarczy, że my tym żyjemy.

Pamiętajmy również, że mimo, że nasze dziecko jest z nami blisko, to nie jest naszym powiernikiem i przyjacielem – nasze smutki i zmartwienia dzielimy z kimś innym, kimś, kto może sobie poradzić z podtrzymywaniem nas na duchu. Mimo wielkiej empatii i łączącej Was więzi – dzieci z niepełnosprawnościami nie powinny stawać się pocieszycielami swoich rodziców.

A co jeśli krewny umrze? Oczywiście wszystko zależy od konkretnego dziecka, rodziny i sytuacji, ale generalna zasada jest taka, że nie zatajamy tej informacji.

Pamiętajmy, że opłakanie ważnych osób jest jednym z etapów pożegnania się z nimi. Takim etapem może też być gniew, zaprzeczanie, smutek. Pozwalamy sobie i dziecku czuć te uczucia, bo jak to uczucia – są nam potrzebne, nawet jeśli ich przeżywanie nie jest przyjemne. Tak więc nie mówimy “musisz się z tym pogodzić”, “nie płacz, dziadek jest w lepszym miejscu”, “jesteś samolubny – teraz ciocia się nie męczy, chciałbyś by się męczyła?”. Tak samo nie pomaga unikanie tematu – lepiej jest raczej porozmawiać o tym, czego nam będzie brakować bez tej osoby, za co ją kochaliśmy.

Na koniec chciałabym przypomnieć, że myślenie osób z głębszą niepełnosprawnością intelektualną nie wykracza poza poziom konkretny (nie rozwija się myślenie abstrakcyjne). Takie osoby mogą mieć problem coś zrozumieć, póki tego nie zobaczą, nie doświadczą namacalnie. Takim dzieciom pomóc może odwiedzenie grobu albo zapalenie świeczki, by faktycznie domknąć proces żałoby.

Oczywiście życzę nam wszystkim, by ta wiedza była nam absolutnie niepotrzebna i byśmy mogli bezpiecznie wrócić do murów naszej szkoły,
Natalia Wernecka

07.04.2021 r.

 

Coraz częściej rodzice informują wychowawców i specjalistów o swoistym “zmęczeniu materiału”. Zdradzę Państwu sekret – dotyczy to wszystkich stron procesu edukacji – nauką zdalną zmęczeni są uczniowie, zmęczeni są ich rodzice, ale też zmęczeni są nauczyciele. Tym bardziej zachęcam do wyrozumiałości – dla siebie i innych. Tylko w ten sposób możemy sprawić, by ten trudny czas jak najmniej odbił się na rozwoju i kształceniu naszych dzieci.

Chciałabym dzisiaj przypomnieć kilka reguł mówiących o tym jak opiekować się sobą w czasie pandemii.

1) Rodzic jako model.
To, jak sobie radzi rodzic z obciążaniem będzie wprost się przekładało na radzenie sobie dziecka ze stresem. Dzieci są na nas nastrojone, jak radia – reagują na stan psychiczny bliskich, czerpią informację jak jest, co czuć. Dlatego ważne jest, by rodzice i nauczyciele dbali o swój dobrostan – zarażanie równowagą psychiczną jest wręcz wskazane! Ponadto dzieci “zgapiają” od nas konkretne reakcje – mimochodem przekazujemy im swój styl radzenia sobie ze stresem, dzielimy się tym wyposażeniem, czyli umiejętnościami samoregulacji.

2) Zdrowie fizyczne i psychiczne
W zdrowym ciele zdrowy duch! Przestrzegajmy zasad higieny, także tej psychicznej. Jedzmy zbilansowane posiłki, pijmy wodę, spacerujmy, wysypiajmy się oraz róbmy to, co sprawia nam przyjemność. Takie opiekowanie się sobą i regeneracja poprawiają procesy odpornościowe.

3) Priorytety
Edukacja jest ważna – jako nauczycielka nie śmiem powiedzieć inaczej 😉 ale zdrowie psychiczne jest jeszcze ważniejsze – powiem jako psycholożka. Dlatego cieszę się, gdy dostaję od Państwa informacje o tym, że jesteście czujni i reagujecie na sygnały wysyłane przez dziecko. Ustalajcie z wychowawcą i nauczycielami formy pracy – może piątek to czas kryzysu? A może rano dziecko jest niechętne do łączenia się na kamerkach? Na pewno znajdziemy jakieś rozwiązanie. Pamiętajcie jednak, że zupełne wycofanie się z uczestnictwa w spotkaniach online nie jest rozwiązaniem – dziecko potrzebuje kontaktów z rówieśnikami, nawet jeśli jedynie takich wirtualnych.

Przypominam o możliwości kontaktu z wychowawcami oraz specjalistami Zespołu Szkół Specjalnych w Świdnicy
Dbacie o siebie
Natalia Wernecka

30.03.2021 r.

Dzień dobry wszystkim! Z tej strony Pani Psycholog – Natalia Wernecka 😀 Czy Wy też nie możecie oderwać oczu od tego, jak wiosna wybuchła zielenią? I jeszcze całe to słońce! Ahhhh….

Za kilka dni Święta Wielkanocne, będziecie mieli okazję zjeść tradycyjne potrawy – te na słono i te na słodko. Wcześniej może zrobicie pisanki, czyli ozdobicie jajka. I ja o jajach dziś właśnie.

Wiecie co to znaczy “ROBIĆ SOBIE JAJA” albo “ZROBIĆ KOGOŚ W JAJO”? O dziwo wcale nie znieść jajko, bo nie jesteśmy kurami! Jest to potoczne wyrażenie oznaczające robienie komuś dowcipu, żartu. Dlatego też można widząc śmieszną sytuację krzyknąć “ALE JAJA!” 🥚🥚🥚🥚

Prima Aprilis, czyli pierwszy dzień kwietnia jest właśnie takim dniem, gdy robimy innym dowcipy i stroimy sobie żarty. Pamiętajcie, że to jeszcze nie ten dzień, gdy lejemy się wodą – to jest Śmingus-Dyngus i on wypada w poniedziałek, 5 kwietnia. Więc oblewanie wodą zostawiamy na ten dzień 😉💦

Pamiętajcie – czy to nabranie kogoś, czy ochlapanie wodą – zawsze musimy stosować się do kilku zasad ‼️

Przede wszystkim – bezpieczeństwo. Nie robimy takich dowcipów, które mogą się skończyć wypadkiem, bólem czy tragedią. Mogę zamoczyć rękę pod kranem i chlapnąć wodą w brata, ale już nie poleję go wrzątkiem z czajnika, bo się poparzy 🔥

Po drugie – zgoda. Jeśli ktoś nam powiedział, że nie bierze udziału w Lanym Poniedziałku, nie chce się oblewać – nie robimy tego. Można przypuszczać, że ten, kto sam nas nabrał lub oblał – zgadza się brać udział w zabawach – najlepiej więc róbcie żarty tym osobom, które Was zrobiły w jajo. Innych lepiej zostawcie w spokoju albo zapytajcie wcześniej czy biorą udział w tych zabawach 🥳

Po trzecie – przykrość. Moja mama zawsze powtarzała mi jak byłam mała, że żart to takie coś, gdy obie strony się śmieją. Jak śmieje się tylko jedna osoba z drugiej to jest to wyśmiewanie. Dowcipy na Prima Aprilis polegają na przykład na nabraniu, że ma się pająka na ramieniu 🕷Ale już NIE polegają na wyśmiewaniu kogoś.

Pamiętajcie o tych zasadach, dzięki nim Wasze żarty będą prawdziwym robieniem w jajo, a nie w zbuka 🤮

Dzień dobry kochani! Przed nami kilka dni wolnego. Zapowiada się ładna pogoda – korzystajcie z niej z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, dobrze? Lepiej iść tam, gdzie jest mało ludzi – może spacer do lasu w poszukiwaniu wiosny? Ehhh, dziwnie się tak chodzi do szkoły…. Jakby się nie chodziło, co? Nam też się dziwnie z Wami pracuje. To już rok jak jesteśmy od czasu do czasu na zdalnej.  Rok temu powstała na stronie naszej szkoły zakładka “EDUKACJA ZDALNA” – możecie zerknąć i znaleźć różne propozycje aktywności i wsparcie swoich ulubionych specjalistów, zobaczcie: https://niepelnosprawni.swidnica.pl/edukacja-zdalna/

Bezpiecznego, przyjemnego weekendu i widzimy się na zdalnych w poniedziałek!

Dla chętnych takie karty pracy, które pomogą Wam wejść w wiosenno-wielkanocny nastrój. Przed Wami wiele aktywności, które mogą pomóc Wam się wyciszyć, odnaleźć równowagę czy po prostu poczuć radość i przyjemność. Część z Was będzie robiła świąteczne kartki, pewnie będziecie różnymi technikami zdobić pisanki, a co po niektórzy podejmą się wyzwania stworzenia palmy wielkanocnej. W Waszych miejscach zamieszkania pojawią się jakieś wiosenne symbole – króliki czy kurczaczki. Podotykajcie te ozdoby, będą miłe w dotyku. A może zagoszczą u Was żywe kwiaty? Forsycje, hiacynty czy może bazie? Nie przegapcie wiosny i dbajcie o siebie!

Co nam dała pandemia?

Jak motywować dziecko do nauki w domu?

Dzień dobry, z tej strony, Natalia Wernecka.
Przesyłam Państwu jedno z ważniejszych i przyjemniejszych zaleceń, które powinno być wypisywane na receptę. Prozdrowotne działanie dotyku i bliskości jest dla nas szczególnie ważne w pandemicznym strachu. Pomaga też bez zbędnych słów przekazać wszystko to, co czujemy do dziecka. Znajdźcie w ten weekend czas na spędzenie czasu w sposób wybrany przez dziecko – dajecie mu tym samym poczucie sprawstwa, autonomii, uczycie samostanowienia – oraz na porządną porcję tulasów.
Pozdrawiam i życzę spokoju

 

  1. Podobnie jak tydzień temu zachęcam do odłożenia na czas weekendu podręczników i kart pracy. Wykorzystajcie nadchodzące dni na odpoczynek i bliskość, a jeśli naprawdę zależy Państwu na stałej stymulacji rozwoju swoich dzieci – proszę zerknąć na propozycje zawarte w poniższej infografice

  1. Dzień dobry!Jak minęły Wam święta? Było tak fajnie jak zawsze? Czy może troszkę inaczej?Co smacznego jedliście? Jest jakiś świąteczny smakołyk, który lubisz najbardziej?Zadaję te wszystkie pytania tak, jak pytać Was będzie Żaba Fred. Naprawdę, żaba! Fred pomaga dzieciom i nastolatkom poznawać co się z nimi dzieje, jakie uczucia czują, co się dzieje z ich ciałami, ale też dzieli się żabią supermocą – mocą odpoczywania i spokoju.Usiądź wygodnie sam lub z kimś bliskim, może rodzicami albo rodzeństwem i obejrzyjcie razem filmik z Żabą Fredem. Trzeba kliknąć na ten link pod spodem, o tutaj:
    https://www.facebook.com/MagdaKasprzykUWAZNOSC/videos/2559573084356517/Podobało się? Udało Ci się znieruchomieć i poczuć swój oddech?Ja też idę spróbować, w słoneczku na balkonie.Miłego dnia! Pani Natalia
  2. 06.04.2020 – Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta (klik, klik)
  3. Było trochę o emocjach, o radzeniu sobie z nimi, bo nie jest to proste zadanie, nawet dla rodziców, wiecie? Nie wiem czy uwierzycie, ale nikogo nie ominął ten stres. Ale są pewne rzeczy, które zawsze działają w czasie trudnych emocji, nie tylko podczas pandemii wirusa w koronie. Ale zaraz – jaka pandemia? jaka korona? I co ma do tego wszystkiego żmija?Obejrzyjcie ten filmik – https://youtu.be/H0mx90NbvuMBędziecie wiedzieć czemu wirus ma koronę, czy wszyscy zachorujemy, czy można wyzdrowieć, co to jest pandemia i kwarantanna, no i w końcu – co ma do tego żmija.Jeśli chcecie, narysujcie pięknego, kolorowego węża, tylko pamiętajcie – musi mieć koniec!Pozdrawiam, Pani Natalia
  4. Dzisiaj Pani Natalia proponuje taką aktywność. Rodzice, którzy czują się na siłach mogą opowiedzieć o tym czego im brak teraz w czasie epidemii. Ze wskazaniem na odczuwane emocje. Dzięki temu ma miejsce swoista edukacja emocjonalna – występujemy w roli modela, ucząc dzieci o tym jakie przeżywa się emocje. Dzięki temu im łatwiej będzie zobaczyć co się w nich dzieje. Alternatywnie – opowiedzenie dziecku o tym, czy samemu miało się taką sytuację, że szkoła była zamknięta. Znów można opowiedzieć o uczuciach. Natomiast dzieciom proponuję narysowanie lub napisanie o czym tęsknią. Można narysować co się zrobi po powrocie do normalności. Pójdzie na lody? Na basen? Do parku? Młodsze dzieci zachęcam do rysowania, starsze mogą też po prostu napisać odpowiedź. Chętnie poznam to, za czym tęsknicie – prace można wysyłać na adres n.wernecka@niepelnosprawni.swidnica.pl
    Pozdrawiam, Pani Natalia
  5. Bieżąca sytuacja jest wyjątkowo obciążająca dla rodzin z dziećmi. Szkoły zawiesiły zajęcia, więc uczniowie pozostają w domach 🏡 – część rodziców pracuje, część również poddaje się izolacji, mając się ze swoimi pociechami 24 godziny na dobę, na dobre i na złe. Dla niektórych to za dużo i fantazjują o pilnym, nieznoszącym sprzeciwu wezwaniu do pracy 🤯📞‼️Nawet jeśli takie uczucia zdają się być gorszące, nieodpowiednie, wreszcie nie-rodzicielskie, to przede wszystkim są prawdziwe 🌺 Rodzic też człowiek (chociaż trochę też superbohater i superbohaterka). W tej szczególnie obciążającej, ponieważ kryzysowej z definicji sytuacji, zasoby rodziców są szczególnie wykorzystywane i potrzebne dzieciom. Dochodzą do tego wszystkiego obawy o zdrowie bliskich, o bezpieczeństwo finansowe i zawodowe, dyskomfort związany z uziemieniem w czterech ścianach, które na tym przymusowym urlopie niespodziewanie stały się nieznośnie ciasne. Pojawiają się obawy dotyczące egzaminów końcowych, zaliczeń przedmiotów, zakłócenia toku edukacji czy rewalidacji. Presja otoczenia, by nagle do roli rodzica, zaspokajającego potrzeby psycho-emocjonalne (bliskości, bezpieczeństwa, uwagi) i materialne (prowadzenie domu, przygotowanie posiłków) dołączyć realizowanie się w zupełnie obcej roli nauczyciela domowego.Dlatego właśnie, w duchu psychologii systemowej oraz w poszanowaniu dla uczuć i potrzeb rodziców, cykl PSYCHOWSPARCIE chciałabym rozpocząć od podzielenia się z rodzicami materiałem Wydawnictwa CoJaNaTo, który pomoże im zatrzymać „Taśmociąg zmartwień” – https://www.facebook.com/watch/?v=227763311948206
    ———————————————————————————————–
  6. Kącik psychologa dla rodzica:Ponownie Pani Natalia przesyła materiały, które pomogą rodzicom uczniów poradzić sobie z tymi nowymi trudnymi realiami. Zapraszamy do zapoznania się.Przypominamy również o możliwości kontaktu z p. Natalią za pomocą maila: n.wernecka@niepelnosprawni.swidnica.plhttps://www.facebook.com/pg/agnieszkabiela.trenerka/photos/?tab=album&album_id=2552639871618721

 

Skip to content